Jak powinno wyglądać zatrzymanie przez policję?
Rutynowa kontrola policyjna powinna rozpocząć się od wskazania przez funkcjonariusza miejsca zatrzymania naszego pojazdu (lizakiem, otwartą dłonią, latarką z czerwonym światłem – metoda zależy od tego, czy policjant jest umundurowany, czy nie).
Gdy już zatrzymamy samochód, powinniśmy poczekać w środku, aż podejdzie do nas policjant. Jak wskazuje podstawa prawna dla rutynowej kontroli drogowej, w trakcie oczekiwania na policjanta i w czasie rozmowy z nim, należy trzymać ręce na kierownicy. Procedura kontroli drogowej zaczyna się od podania przez policjanta niezbędnych danych: imienia i nazwiska, nazwy stopnia służbowego i jednostki, w której pracuje. Następnie jego obowiązkiem jest podanie przyczyny, dla której zmusił nas do zatrzymania.
W kolejnym kroku policjant poprosi nas o wyłączenie silnika oraz okazanie właściwych dokumentów. W roku 2019 dokumentami wymaganymi podczas kontroli drogowej były:
- prawo jazdy,
- dowód osobisty.
Po otrzymaniu dokumentów funkcjonariusz wskaże, co robić dalej: oczekiwać w pojeździe, czy udać się razem z policjantem do radiowozu. Nie należy wysiadać z samochodu bez wyraźnego polecenia. W radiowozie policjant może przeprowadzić kontrolę trzeźwości albo obejrzeć nagranie z wideo rejestratora. Jeśli popełniliśmy wykroczenie, policja udzieli pouczenia lub nałoży na nas mandat.
Poza tym funkcjonariusze mogą sprawdzić stan techniczny pojazdu (w tym zajrzeć pod maskę i do bagażnika), dokonać przeszukania auta (tylko w sytuacji wyraźnego podejrzenia), a nawet odebrać nam samochód. Warto rozwiać też wątpliwości odnośnie tego, czy może nas kontrolować jeden policjant. W zdecydowanej większości przypadków w kontrolach bierze udział przynajmniej dwóch funkcjonariuszy, jednak policjant w pojedynkę ma takie same uprawnienia, jak w duecie.